kasys's avatar
Hmm... To zakrawa na jakąś bliższą znajomość... :-)
NingyouJoururi's avatar
Nie. Bo wtedy kisisz się przez całą noc ze swoją osobą towarzyszącą, czyli w moim przypadku to była moja mama. I nie poznajesz nikogo nowego, bo masz przedział tylko dla siebie, nikt nie może tam wejść. :doh:
kasys's avatar
Przyznaję, to jest problem. Na mamę nie ma rady. :-)
NingyouJoururi's avatar
kasys's avatar
Ale to kwestia czasu. Przyjdzie taki dzień, że w przedziale pociągu będziesz podróżować bez mamy. :-)
NingyouJoururi's avatar
Jeszcze 3 lata...
Wcześniej mnie ze znajomymi pewnie nie puści :(
kasys's avatar
Trochę ją rozumiem. Po prostu martwi się o Ciebie. :-)
NingyouJoururi's avatar
Eee tam, takie tam martwienie się :tantrum:
View all replies