Wichrzyciel's avatar
nie siedzę z zegarkiem w reku nad każdą pracą i przy tej też nie wiem jak długo mi to zajęło : D stawiałam jakaś kreskę a potem długo gapiłam się na to co mogę dodac lub poprawić i spędzilam przy samym konturze cały wieczór (na oko 2-3h) ale jakbym w międzyczasie nie gapiła sie na to i nie rozmyślała i tysiącu innych rzeczach tylko rysowała to na pewno zeszłoby w 30min max.
metalowy-metalowiec's avatar
Ale mam ogółem na myśli jak długo :dummy: Rok dwa pięć :dummy: ?
Wichrzyciel's avatar
aaaaah. to trudne pytanie : D zawsze rysowałam. jak mialam 13 lat to odkryłam ze rysuję lepiej od innych. jak mialam 17 lat to mało rysowałam bo moją nowa pasją była gra na basie, ale jak skonczyłam 18 to znowu zaczęłam rysować. tym razem na serio (z martwą naturą, modelkami i w ogóle) bo chciałam studiować malarstwo na ASP. no to tak koło 1,5 prawdziwych lat rysowania :D
metalowy-metalowiec's avatar
Bardzo dziękuję za odpowiedź :icondummyhugplz:
Wichrzyciel's avatar
:dummy: nie ma za co
starałam sie jak mogłam