Nie zapomniałam, zwyczajnie nie mam czasu się odezwać do dawnych deviantowiczów. Chętnie bym sobie poskrobała na iScu albo coś, tak jak dawniej, ale doopa, bo na dA zaglądam dosłownie raz na 2 tygodnie, raz na miesiąc, a teraz mam koniec półrocza i testy, testy, przeglądy, testyyy. ;_;