Ja uwielbiam ADGTH odkąd pamiętam i to się chyba nigdy nie zmieni.
Trochę szkoda, że w dwójce dali zupełnie nową fabułę bez większych nawiązań do jedynki... Ale lubię obie części.
A lubisz część świąteczną i serial? Świąteczna jeszcze ujdzie, ale ten serial uważam za obrazę dla obydwóch filmów. :/
Oj ja też nad tym ubolewam. Brak mi animacji 2D w starym stylu, właśnie jak ADGTH i inne filmy Dona Blutha...