ja nie przezywam
ja ubolewam. i łączę się w bólu, chociaż Ciebie to chyba mało boli
też tak miałam, ja się bawiłam w stemplowanie, to fakt. dopiero potem odkryłam, że wystarczyło odłączyć i podłączyć skaner na nowo, by się 'przeprogramował' niby.. pytałam, czy tego typu działania nie pomogły