Swietnie włosy się układają, z takim artystycznym podejściem przez te wszystkie detale 
Tło wyszło cudownie, elementy roślinne to świetne ornamenty 
Dziękuję pięknie za komentarz <3
Elfy to ja bardzo lubię, choć może tego nie widać, bo za często nie rysuje, ale z postaci fantastycznych to chyba moje ulubione ^^ i jeszcze smoki, ale za te to raczej się nie biorę XD;
Najpierw musiałabym dorwać jakiegoś fajnego tutoriala i trochę (sporo! XD) poćwiczyć, smoki chyba można uznać do zwierzaków, a ja mimo że uwielbiam je na co dzień (znaczy zwierzaki x3) to rysowanie ich idzie mi dość opornie ^^”
Haha, racja, wprawy trzeba nabrać i już^^ Wstyd się przyznać, ale jestem strasznie leniwy człowiek, jak chodzi o takie ćwiczenie rysowania czy coś i najczęściej się kończy na tym, że po prostu rysuję bishów XD No ale do zwierzaków to już się jakiś czas przymierzam, mam nawet jakieś tutoriale zapisane, to się zobaczy, co i kiedy z tego wyjdzie 
A co do ćwiczeń, no generalnie, przydają się ogólnie, wiadomo, ale jak póki co ne potrzebujesz rysować smoków i innych zwierzaków to i nie musisz się zmuszać do ćwiczenai ich. Każdy wykonany art czy szkic i tak jest ćwiczeniem samym w sobie i doskonaleniem.Haha, no to się cieszę i czuję trochę usprawiedliwiona (.*u*.) moje lenistwo też zadowolone, że się dobrze maskuje XD Czasem mnie jednak nachodzi właśnie takie myślenie, że dobrze by było trochę poćwiczyć, zeby urozmaicić to swoje rysowanie… potrzeby wyższej nie ma, bo rysuję głównie dla siebie, czasem tylko jakieś komisze ale to rzadko i tak x) Ale takie ćwiczenia są dobre, nawet jak się opornie za to zabieram, kiedyś na przykład bardzo kaleczylam anatomie, teraz też się błędy zdarzają i w ogóle, jednak trochę szkicowania i rysuję się to wszystko trochę łatwiej i nie ma aż tak głupich wpadek ^^’