LukeTheRipper's avatar
Owszem >3
Słysząłeś może o takiej indie grupie jak TheCompany?
Zajmują się przerabianiem gier z Amigi (w oparciu o WinUAE), tak by działały na PC jako pliki exe >3
I oczywiście Franko jest jednym z dostepnych tytułów ^^
gzegzolka's avatar
Słyszałem, jednak wolę korzystać z winuae w tym celu.
Melomonster's avatar
Ja też. Ustawiam sobie jeszcze filtr overlay taki że obraz na monitorze przypomina jakością monitory amigowe i jazda.
gzegzolka's avatar
Ja wolę standardowe proporcje obrazu, filtrów które wpływają na jakość pokazywanego obrazu nie używam, chyba że chodzi o wyśrodkowanie obrazu żeby nie był nadmiernie rozciągnięty. Na prawdziwej A1200 nie miałem problemu z obrazem i na emulatorze nie mam zamiaru pogarszać sobie odczuć.
LukeTheRipper's avatar
Well, WinUAE ma tą cholerną wadę, że zdecydowana większość potencjalnych użytkowników nie ma pojecia jak go w ogóle obsłużyć... plus, trzeba osobne ustawienia robić dla wielu gier, co czyni korzytanie z niego o wiele bardziej frustrujące niż powinno...
Tutaj wystarczy jeno kliknąc 2 razy na ikonke i grasz do woli ^^
Melomonster's avatar
Fakt, ja również na początku walczyłem z konfigurowaniem aż w końcu się nauczyłem. Tak naprawdę większość gier można odpalić używając wbudowanych menu quickstart i wybierając odpowiednią konfigurację (oczywiście trzeba mieć stosowny kickstart). Ja obecnie robię tak że jak chce odpalić jakąś nową grę to używam profilu innej gry i jeżeli chodzi to zapisuję to jako nowy profil. W ten sposób odtworzyłem prawie w całości moją kolekcję gier które kiedyś posiadałem na prawdziwej Amidze. A tak ogólnie to w sumie nie ważne na czym grasz tylko w co. Za pracę leci :+fav:
LukeTheRipper's avatar
Jak się ogarnia tego typu ustawienia i umie owe quickstarty to owszem, takie rozwiązanie moze się bardziej podobać. Ja jednak nie mam czasu ani na naukę ani na ogarnianie, poniewaz wole go wykorzystać na właściwe granie, rysowanie lub na życie jako takie.
heh, jedyna formą świadomego marnowania czasu dla gry jest dla mnie wgrywanie gier na starym C64... to jakoś nie to samo bez emocji z ustawianiem głowicy XD

Tak więc ja zdecydowanie wolę te łatwiejsze rozwiązanie ;3
gzegzolka's avatar
Spoko, każdy ma to co lubi, ja lubię jak wszystko jest pod moją kontrolą :)
LukeTheRipper's avatar
Ja zaśnauczyłem sie, że podczas grzebania w co bardziej skomplikowanych programach, bardzo mało jest pod twoją kontrolą |D
Thta, oraz że kompy bardzo lubią trollować swych właścicieli, którzy myślą, że mają kontrolę |D