Hahah, nie no, nie wpadłabym. Dzięki jeszcze raz, za śledzenie moich poczynań 
Zepsuty umysł mat-fiza x"D Spokojnie, po coś ten łocz jest, spoglądam, jak najszybciej mogę 
Oj tak.. będzie z Tobą coraz gorzej... ta rozszerzona matma... wszędzie parabole..
Ty się nie śmiej, ostatnio stwierdziłam, że tor ruchu piłki przelatującej przez siatkę od siatkówki jest parabolą i zaczęłam szukać miejsc zerowych X"D
Wiesz, ja teraz zawsze liczę deltę, wszystkiego, oraz sinusy i cosinusy, no wiesz, przecież to zawsze w życiu się przyda.
"Jak nie wiesz co liczyć - wylicz deltę" przykre ale prawdziwe, poznasz ten smaczek matmy jeśli jeszcze tego nie miałaś
"Jak nie wiesz co liczyć - wylicz deltę" przykre ale prawdziwe, poznasz ten smaczek matmy jeśli jeszcze tego nie miałaś
Akurat delta jest dość prosta, ale przekonam się w klasie wyżej, czy będzie bardzo ciężko ><"
Prosta prosta. Dlatego ją licz xD
Hehe xDDD