Comment on RosaJoker's profile

RosaJoker's avatar
Dziękuję! Dziękuję za tort, tak mi miło teraz!
lichotka's avatar
Nie ma za co :D Mogłabyś dziękować, gdybym Ci ten tort naprawdę upiekła.
RosaJoker's avatar
Ale nie masz fizycznej możliwości podarowania mi tortu, a w każdym razie byłoby bardzo trudno. Dziękuję za pamięć!
lichotka's avatar
No to jest przynajmniej wirtualny tort :) A co u Ciebie?
RosaJoker's avatar
Nie wiem...mam pecha do proboszczów. Jeden mi powiedział, żebym poczekała pod zakrystią, a potem nie przyszedł, bo myślał, że przyjdę na plebanię...Gdzie tu logika? Drugi z kolei tak wolno odprawia Msze/nabożeństwa (+jeszcze się spóźnia), że nigdy nie zdążam na tramwaj. No i nie mam natchnienia do rysowania :/
lichotka's avatar
Ludzie tak mają. No cóż, proboszcz też bliźni, szanować trzeba.

A szkicujesz coś czy zupełnie nic? Ja staram się, żeby tak codziennie albo choć co drugi dzień coś poszkicować. Poza tym robocze papiery w pracy mam porysowane, bo jak są jakieś spotkania organizacyjne, to coś tam sobie rysuję. Taki odruch. Zespół niespokojnych rąk czy coś.
RosaJoker's avatar
Nie, ja jak nie mam natchnienia to wgl nie rysuję. Teraz mi się bardzo bardzo nudzi. Cierpię.
lichotka's avatar
Jak to Ci się nudzi? Tyle fajnych rzeczy jest do robienia!
View all replies